Cytaty z lekcji, przerw i w ogóle.

Nie "er", tylko John! (no er było potem...)

"Słyszy słowo <<przybliżenie>> i wymiotuje - po tym poznasz prawdziwego matematyka" - nie kto inny jak Łukasz "Raczek" Raczkowski z Pniew.

Post został pochwalony 0 razy

Powinno być raczej: Er war ganz besonders nett and sie hat schwanger gewurden (gewurdet? nie pamiętam trzeciej formy). Będzie dla postronnych zrozumiale lepiej.

Post został pochwalony 0 razy

W sumie racja...

Post został pochwalony 0 razy

Lol, "and"... "und" oczywiście...

Post został pochwalony 0 razy

Rachq:
o spóźnieniu Basi O: "pociąg złapał gumę"
o fryzurze Królika i ściąganiu "Kto podskakuje ten pożałuje"
"Dlaczego wracamy się do tyłu?? Bo trudno wracać się do przodu!!"
Basia I:
"siostra się ożeniła i ma dwójkę dzieci"

Post został pochwalony 0 razy

Sosna
"Nie róbmy sobie zgaduj zgadula, ja może podyktuję"

A z raczkiem mi się wydaje że była mowa o obracaniu się, a nie o wracaniu.

Post został pochwalony 0 razy

Rachek do Huby'ego: "Przez weekend zardzewiały ci te kłaki" i generalnie cały ten późniejszy pojazd... Próbowałem nagrywać na dyktafon, ale za daleko stał!!

Post został pochwalony 0 razy

KILKA CYTATÓW OD BASI (ode mnie Very Happy

):

• „Nie przepadam za Technem” – uczennica
• „Np. jak mówisz poszłem do kina…” – Lucy
• „Może być różnie” – Framol na temat wszelkich możliwych niebezpieczeństw na lekcji chemii
• „Lewica usiadła na lewo, hahaha” – Pieczara
• „Masz zaciasną skórę, czyli można by powiedzieć, że jesteś skurczybyk” – Pieczara (na temat odcisków na stopach po w-fie)
• „Albo zrobiłaś zły referat bo cię nie było albo Platon cię przerósł” – JB
• „To co? Kiedy robimy niezapowiedzianą kartkówkę, dziś czy w czwartek?” – Pieczara
• „Jeden plus trzy zera to jest pięć, więc odpowiada Magda” – Cierech
• „Nie miauczcie bo czuje się jak w klasie integracyjnej” - Styseo
• „Otwórzcie w domu telewizor” – Zaki
• „Kiedyś to były inne ksywy, a nie takie jak teraz: „Grzywa” – Zaki wspomina swoja młodość
• „3 na 4 czyli masz 4+” – Zaki
• „-Masz dziś 8 lekcji? –Tak – Zwolnię cię po 6 czyli ile stracisz? – Eee, 4?” – Zaki vs Kaczmar
• „Dostał 5! Świnia nie kolega!” – Pieczara
• „Nie myślicie, i to jest właśnie straszne” – Pieczara
• „Ewelina, zboczona, 5!” – Pieczara
• „Bo zaraz zacznę rzucać paniami spod latarni” – Pieczara
• „Ząbki czyścimy od próchnicy” – Lucy przez głośnik
• „Przed wyjście do szkoły, jeśli jest lekcja chemii jemy porządne śniadanko” – Framol
• „Miałam takie zdarzenie, że jak się uderzyłam to przez pół roku wiatr mi wiał po kości” – Zaki
• „Narysuj wykres V od h w ruchu szalenie przyspieszonym” – Pieczara
• „-Daj przykład rośliny o nierównomiernym rozmieszczeniu? – Dmuchawce? – Dmuchawce, latawce, wiatr… Znam taka piosenkę!” - Zaki z uczennicą
• „Ciągnij, ciągnij, ciągnij!” – Pieczara do Eweliny (na temat wykresu Razz

)
• „Patrzcie na mnie! Jestem wektorem!” – Pieczara
• „Jedź, jedź, jedź! Zabrakło determinacji… Chyba że to o ten jeden kieliszek za dużo” – Pieczara na temat krzywo narysowanej linii na tablicy
• „Pięknie w jajco!” – Pieczara
• „-Zawsze wszystko można! – Nie zawsze. Czasem to grzech. A jakbym wódkę pił i przegiął to które bym przykazanie złamał? – 5te – Bo o 6 to już nikt nie wspomni” – Pieczara i klasa
• „Jutro odbędą się eliminacje szkolne z biologii… Eee… Nie jutro. Sory. W Sali… Nie wiem!” – Lucy przez głośnik
• „Aby ustrzec się przed promieniowaniem beta, mamy przy sobie tabliczkę czekolady, zjadamy czekoladkę i owijamy się sreberkiem” – Framol
• „gaz VX-15” – żart fonetyczny – uczennica
• „ W naszych czasach na szczęście już ich nie ma aczkolwiek są” – Cierechowicz o erupcjach wulkanów
• „Wielki krokami zbliża się [pokazuje jak wyglądają duże kroki] godzina W, dzień zagłady, godzina zero, dzień sądu…” – Cierech o kartkówce
• „Za tydzień zrobimy niespodziewaną rzeź naukowców” – Framol o kartkówce
• „I czytamy drugi sonet piąty” – Błach
• „Dlaczego siedzisz do nas pupą?” – Dębiak
• „Kto chce odpowiadać? Jest jakiś dobrowolec?” – Cierechowicz
• „-Jak jest „mały Niemiec” –Eee.. Klein… Eee –Nie! Mikroszkop” – żart Hansa
• „-Nie lubię Niemiec – W Niemczech nie jest fajnie? –Idź w cholerę!” – Hans
• „-„Stan wolny” –Ich bin Eee… ledig? –Prawie jak Ich bin Laden“ – Hans
• „-Nie bierzesz udziału w zajęciach! –Biorę! –Numer! –Nie! –Numer! –Nie powiem” – Hans i Paulina
• „Nie wiem czy wy oglądacie… Po 23 w nocy są takie programy… Ale ciekawe!” – Zaki o programach przyrodniczych
• „Zostaw to wahadło! Czy ty musisz wszystko co wisi dotykać?” – Pieczara
• „-Ładny zeszyt (ironia) –Bo mój zostawiłam u babci. – Babcia też się uczy?” – Hans
• „-Dalej! Albo kartkówka albo rozbójnik! – A co to rozbójnik? – Sprawdzian ze wszystkiego co było do tej pory” – Pieczara
• „Absolutnie nie możemy wiadomości które mamy o związkach chemicznych zostawiać dla siebie” – Framski o konieczności napisania kartkówki
• „-Przecież wiadomo, że będzie zima – To czemu zima zawsze zaskakuje drogowców? –Bo drogowcy to inna kategoria ludzi” – Mrula
• „-No odpowiadaj trochę pewniej! – Ale ja się stresuję przy tablicy! – Ja już stąd idę [odchodzi] Nie masz się czego bać” – Framski
• „”Pytanie bieżące” będzie z lekcji… Eee… Bieżących!” – Framski
• „Czemu jesteś w kurtce? Idź się rozbierz! Lubię rozebrane dziewczyny!” – Pieczara
• „Musimy poczekać bo ktoś ma rechotanie pępka” – Zaki o czyjejś głupawce
• „Nie jestem zadowolona z odpowiedzi ponieważ to jest prawda” – Dyra
• „Ja nie molestuję” – Zaki po dotknięciu Moniki żeby sprawdzić czy oddycha
• „Jeżeli ona ją udusi na przerwie (bo podpowiadała) to, to jest normalna rzecz między naukowcami” – Framski
• „Jak nie ma daty na kartkówce to ja mogę np. sądzić że praca pochodzi z roku 3800 p.n.e.” – Framski
• „A jakby sód ciągle się wchłaniał to co by było? Klops!” – Zaki
• „Rolnictwo rzymskie leżało na czterech łopatkach” – Cierech
• „O! Pająk się spuścił” – Dębiak
• „Te gimnazja produkują bubel…” – Hans
• „Komitet Centralny odrzucił twoja pracę” – Zaki
• „Zajrzyjcie do szafy, ale nie Lesiaka” – Zaki 18.10.06r
• „Znam chłopca, który się macał na olimpiadzie!” – Zaki o tym, że wiadomości z zakresu biologii można sobie przypomnieć zawsze, na własnym przykładzie
• „No i powiedział swojej żonie „wypieprz…” znaczy „precz”!” – Filip z 3 kl. na WOKU
• „Nie mówi się „Ra” tylko „Ra”” – Filip na WOKU
• „Znałem dziewczynę podobną do ciebie. Wyszła za murzyna (…) ??? czy jak… pewnie jadł gorzka czekoladę” – Pieczara
• „Mogą się do władzy dorwać np. bruneci o niebieskich oczach, albo ??? albinosi” – Cierech o demokracji
• „Robimy ćw. 6 na str. 75 – tak na dobranoc” – Cierech
• „Mówi się ciągniesz jak lep do miodu… Tzn. nie! Jak mucha do lepu!” – Zaki
• „Jak ktoś przyjdzie z głową pod pachą i powie, że mu tramwaj odciął – usprawiedliwię. Tylko to zwalnia z wykonania pracy długoterminowej” – Pieczara
• „Tak, tak… A później za murzynów mi wychodzicie” – Pieczara
• „Dzisiaj tez jesteśmy wszyscy równi, ale trudno twierdzić, że mam tyle samo do powiedzenia co np. pan Gudzowaty” – Cierech o systemie społecznym w Sparcie
• „Jak się nazywa ta struktura w mięśniu (…)? [cisza] „Cicho wszędzie, głucho wszędzie”” – Zaki
• „-Słyszę jak coś szumi, tam z prawej. –Liście szumią” – Błach i uczniowie (jesienią)
• „Ja wiem, że wiosna, słońce i w ogóle” – Cierech dnia 27.10 
• „Czy wy jesteście klasą humanistyczną, że tak źle liczycie?!” – Pieczara
• „Później minister mi będzie mówił, że dziewczyny do złych rzeczy namawiam” – Pieczara o noszeniu mu sprawdzianów
• „-Po powrocie do domu bierzemy pyrę… -A jak ktoś nie ma? – To niech weźmie kartofelka lub ziemniaczka” – Pieczara dyktując zad
• „Ktoś ten wzór odkrył, nie będziemy go komentować” – Framol
• „Kończak Bogusz! Specjalista, naukowiec!’ _ Framol wywołując do odpowiedzi
• „Przybylska Zuza! Specjalistka, naukowczyni” – Framol
• „O jest! Gucia Anna! Nie ma jej!” – Framol
• „Powiedz, kiedy urodził się Karol Wielki” – Framol na lekcji chemii
• „-Czemu mam powtórzyć? Czy ja jestem magnetofon?! – Tak, bo wyglądasz jak magnetofon!” – Monika i prof. Żychlińska
• „Jak będziecie mieli totalną depresję to wtedy będzie prawdziwa szkoła – spójrzcie na mnie!” – Żychlińska
• „-Ty jeszcze nie byłaś przy tablicy! –Ale ja nie chcę! –Ale ja tego pragnę” – Pieczara z błyskiem w oku Razz

• „Mi się wydaje, ze wy nie myślicie po prostu” – Madajczyk
• „Jak ja mówię rysuj konia, to nie rysuj motocykla!” – metafora Pieczary
• „W mikołajki przychodziłem przebrany i nauczyciele musieli w pokoju klękać i mówić „Aniele, stróżu” (musiały ciotki jedne) A najgorsze jest to, że co druga umiała” – Pieczara
• „Przyjdzie Giertych i zrobi z wami porządek!” – Pieczara po opowiedzeniu tekstu „ciało raz rzucone na łoże, traci na oporze”
• „Lepiej umrzeć z zimna niż żyć w smrodzie” – złote myśli prof. Dębiak
• „”Zaprawdę powiadam wam” – tak mówili kiedyś. Dziś by powiedzieli „nie ściemniaj” – o. Kujawa
• „-Rozumiecie? –Tak – To się cieszę, bo to może być ostatnia rzecz jaką rozumiecie” – pani prof. z zewnątrz, w zastępstwie Framola
• „36-38, 37 nie ma. Tzn. ja się na takich małych rozmiarach nie znam” – jw.
• „Co dzisiaj robimy? Idziemy do knajpy…!” – Żychlińska do siebie
• „Jak będziecie kiedyś podbijać jakieś tereny to pamiętajcie postąpić tak jak Aleksander Macedoński” – Cierechowicz
• „Kolejny przykład broni białej to cyrkiel” – Bogusz na referacie
• „-Mógłby pan prof. zrobić z nami to zadanie, które było do domu? –Jakbym umiał, to bym zrobił” - Pieczara
• „Wczoraj miałem ochotę rżnąć wszystkich od razu” – zdenerwowany Pieczara
• „Jak ja nasmaruję nogi od szafy to z nią tańczę” – Pieczara o tarciu
• „Jak słonie zaczną obrastać futrem to będzie znaczyć, że zbliża się epoka lodowcowa” – Mrula
• „Nie liczy się słowo „am”, liczy się słowo „jeść”” – Zaki
• „We have to uzupełnić” – Madajczyk
• „Papiere, Religion, o kurde!” – Marcin dając przykłady słów, zaczynających się na poszczególne litery, po niemiecku
• „Jak widzisz taki punkt, to ty go nie widzisz” – Zaki
• „Jak nie wyjdziecie na środek klasy, to wiadomo, że się nie nauczycie. Przecież, wiadomo, ze generalnie, jesteście słabi” – Pieczara
• „Łazisz gdzieś po ramach przyzwoitości” – Pieczara, bo ktoś go nie słuchał
• „W moich działaniach nie ma miejsca na przypadki” – Mrula
• „-A pani prof. bo ja to mam w zeszycie, ale go nie mam bo jestem z Pawłem! –Dobrze wiedzieć [że, jesteś z Pawłem]” – Madajczyk
• „Barbara… bar-bara… bara-bara…” – przemyślenia o. Kujawy
• „Uczeń zaprzestał działania w połowie” – Framol po czyjeś odpowiedzi przy tablicy
• „Dziewczynki, nie bawcie się w niedobre jędzuszki” – Framol
• „Klimat się ociepla, bo ludzie grzeszą” – o. Kujawa
• „Powstaje anion chloru, anion chloru, anion chloru, anion chloru” – Framol (zaciął się Razz

)
• „Pani MISZKA mi to powiedziała” – Zaki
• „Magda ma 5. Widać, że nie tylko robi to, co w szkole, ale też zczytała z jogurtu wiedzę” – Zaki po sprawdzianie z układu pokarmowego
• „Materia ze sobą rozmawia…” – Framol o e-
• „Dzieci! Macie pretensje, że wam brakuje procenta [do 4]?! To idźcie po lekcji i łyknijcie procenta!” – Żychlińska
• „Pyrrusowe zwycięstwo… czyli np. zdobycie średniej 6.0, a następnie odwiezienie do szpitala z zawałem serca. Takie zwycięstwo nieskonsumowane” – Cierech
• „I z POKORĄ odeszli” – prof. Pokora
• „Nie można elektrona z elektronką rozłączyć” – Framol
• „-Czy ktoś nie zna swoje oceny z PO? –Ja –No to przeczytam wszystkie” – Pokora
• „Chłopcy, co się tak miziacie” – Dębiak
• „-Pani prof., co to jest za przedmiot „ZG”? –Czekaj zaraz coś wymyślę… Zarządzanie Głową!” – Pokora
• „Rysujemy dwa kule” – Pieczara
• „-Narysuj ludzika na tablicy [po narysowaniu] –A dlaczego ona ma 3 nogi?” – Pieczara i klasa
• „Wy wszystko chichczecie” – Zaki o tym, że klasa się ciągle śmiała

Post został pochwalony 0 razy

Dziękować, trochę tego zebraliśta. BTW, kalendarz to sprawa multiklasowa, więc oczekuje się jakiejs współpracy. Tzn. jak już cokolwiek uda się ustalic...

Post został pochwalony 0 razy

Suuuuper, ale będzie trzeba część wyrzucić bo jak się tak po prostu czyta a się tego nie słyszało to część nie jest bardzo śmieszna, a po za tym na niektóre się mogą nauczyciele nie zgodzić...

To ja przy okazji wrzucę swoje:

-"Kasia dała każdemu. Tobie nie dała Jurek? Może cię nie było..." - 28.09.07 by Kruczewski
-"Pizza jest płaska jak koniec świata" - (na temat sporu o kształt ziemi) 05.10.07 by Piesiak Robak
-"Nie mieliśmy dzisiaj chwili ze sobą" - 12.10.07 Pieczara do Kasi podczas wręczania kwiatka na dzień nauczyciela
-"Proszę w czasie lekcji nie pytać Michała o erekcję" - 19.10.07, Kurczewski, chyba do Basi I. (a chodzi o Michała von dem Skrzypczakena)
-"Tak więc zbierz to Krzysiu do śmierrrrdzącej kupy" - 22.10.07 by Raczek!
-"No mów, przecież nic Ci nie zrobię. Najwyżej piekłem postraszę" - 29.10.07 by Sosna
-"Proszę przelecieć wszystkie części ciała" - 14.11.07 by Kurczewski
-"To nie jest jeszcze postać iloczynowa, to jest burdel!" - 15.11.07 by Raczek

Post został pochwalony 0 razy

Z nasza-klasa.pl

""Żaden mężczyzna cię nie zechce! Nie to co mnie."- powiedziała Lucyna i zarzuciła grzywą Smile

)"

"Na jednej z lekcji polskiego w klasie biol-chem z prof. Sośnicką:
- Przecięłam się krojąc bułkę nożem z zielonym trzonkiem i krew trysnęła...
klasa - z żyły czy z tętnicy?
- yyy z palca..."

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Uszatek dnia Czw 20:15, 20 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz

,,Wiedza jest jak wino-musi sfermentować" -Raczek wręczając mi spr z wynikiem 3/30

Post został pochwalony 0 razy

i jeszcze kilka autorstwa Pieczary:
,,wektory gryzą się w ogony"
,,bez przesadyzmu"
,,kto smaruje,ten jedzie"
Mrula:,,Chińczyk powinien w życiu zrobić 3 rzeczy:buty,dżinsy i magnetofon."
Melerowicz:,,pracowała w zakładzie dla kobiet upadłych...tzn. prostytutką była",,Gramopathefon to był pradziadek MP3"
,,Za pośrednictwem 19-calowego ekranu płynie zło" by O.Giertych ale rozumiem że teksty bedą anonimowe

Post został pochwalony 0 razy

Dostalem ladna liste cytacikow np z Mellera, od 2d. Niedlugo wrzuce na ten watek (jak wroce do domu), na razie trzebaby wyegzekwowac od innych profili....

Post został pochwalony 0 razy

Cytaciki od 2d:

-----------------Meler--------------------

Meler - To ja powiem coś o mężczyznach. "O wy, co takie długie ręce macie! Paznokcie nieobcięte! a potem nas..." Hm, nie będę mówił dalej.

M - To zadanie domowe na poniedziałek.
2d- Ale my już mamy coś zadane!
M - a co?
2d - Notatkę na temat "Taniec wokół seksu".
M - Mateusz, będziesz pierwszy referował.
Mateusz- Mogę tańczyć?
M - Możesz.
Mateusz- A kto będzie seksem?
M - ja!

M - Czuję się wymiotnie, ale jest wiosna. Co to będzie, co to będzie, gdy będziemy w Mary-lendzie!

M - Nie wiem czy wiecie, ale harcerze też TO robią!

M - To jest bardzo ładna dziewczyna. Ja bym sam chciał taką zapiąć. Eee, zapoznać.

M - Potargałbym ci włosy, ale nie wiem, czy to nie jest seksizm.

M - Windsurfing. To znaczy, te dziewczyny, jeżdżące na rowerach...

M - Wpieprzasz to jabłko! Wpierdalasz to jabłko! Plujesz tym jabłkiem!

M - Jak to mówią-"Meler gada, a deszcz pada".

M - Ja cię kocham, ty mnie kochasz, idziemy na pole, będziemy siać rolę.

M - Bo ta Maryla nad nim, no niestety, nie zaciążyła, ale krążyła, no.

M - Eliza Orzesz.. O, żeż.

M - Falger, Falger! Ty pierwszy rozbójniku! jak tylko wyjeżdżasz z akademika, to jest na Wildzie spokojniej! na Wildzie! Pozdrów ten swój akademik na Wildzie.
Ania Falger- Ale ja mieszkam na Jeżycach...
M - Niemożliwe. Na pewno mieszkasz na Wildzie.

M - Tutaj pojawia się taki kurdu... człowiek niskiego wzrostu. I co, proszę państwa? Nic! My mamy Adama!

M - <rozmarzony> Jestem pełen sprzeczności młodych ludzi...

M - Współcześni mu uważali, że był lekko krejzi... eee... szalony. Helooł, proszę państwa, helooł!

M - Wiecie, jak się przepowiada przyszłość?
2d - Nie...
M - No, bierzecie patrzycie przez odwrócone kuleczki, sznureczki... i przepowiadacie!

M - To ja wam zapowiem sprawdzian. W poniedziałek. Ojooj, już jeden macie, z ekologii. Z ekologii? Ee tam, robaczki, się przełoży. Z kim macie ekologię?
2d - Z prof. Skrzypczak.
M - To się nie przełoży. Biedaki... To napiszecie dwa.

-------------------------Kubis-------------------------------

Kubis - Ne napisałaś nic, więc wstawiam ci dostateczny.

K - Widzicie te balony na drzewie? To moja robota. Miały polecieć, ale źle obliczyłem trajektorię lotu... no i zawisły. I wiszą.

K - Mówisz głośno jak Al Kaida!

K - Co to za hałasy?
2d- Święty Mikołaj!
K - Nie, to na pewno Al Kaida!

K - Wiecie, w naszej szkole pracował kiedyś Amerykanin, ale już wyjechał. Więc prawdopodobieństwo zamachu terrorystycznego w naszej szkole jest większe niż w innych szkołach.

K - Jak ktoś tu przyjdzie, to nic nie zrozumie. I o to chodzi.

Ktoś- Panie profesorze, ja nie rozumiem.
K - Rozumiesz, tylko tak się ze mną niewinnie przekomarzasz.

---------------Inni-----------------

Karczewska-Nowak - Czeka was mały wysiłek intelektualny.
Yaro - No to leżymy...

Dybowska - Ona się nim nie interesowała, on się nią tez nie interesował, ona miała kochanków, on miał kochanków, ...eee...

Mischke - Zrobiłeś minę takiego ... pieska preriowego.
Mateusz - Pieski preriowe poszły już spać przecież!
Mischke - To takiego... <chwila namysłu> pieska preriowego w lipcu!

Pieczara - Najgorsze to są stare dziady!

Pieczara - Jak cię tak słucham, to coraz bardziej mi się wydaje, że mówisz jak prawdziwy miejski pleban!

Skrzypczak - Zwierzęta z długimi nogami są bardzo... hm...przystojne, nieprawdaż?

Woźniak - Cisza! Bo wam każę napisać wypracowanie "Będę śmieciarzem i będę jeździć na takim czyszczaczu, a na moim kombinezonie będzie pisało CLEANER"!

Woźniak - "Children who killed". O, to jakiś poradnik dla was!

Wożniak - Proszę nie uwodzić trzecioklasistów, nie są tego warci!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez królik dnia Sob 18:41, 16 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz