kilka odsłon

Żeby kalendarz nie był zbyt monotonny można zrobic coś w stylu kilku odsłon Marynki. Nasza szkoła jako kosmos, zoo, zakład psychiatryczny, miejsce grozy, teatr, świat muzyki itd. Jedna odsłona na porę roku lub miesiąc w zależności od mnogości i jakości koncepcji. Wtedy dałoby radę wpakować tam wszytskie ciekawe pomysły i uniknąć stworzenia czegoś nudnego.

aha, właśnie dorzuciłam tutaj teatr, bo w sumie to co sie dzieje w naszej szkole przypomina nieraz przedstawienia. Dzień z życia ucznia jako komedia, dzien jako tragedia... sztucznośc i bezsensowność trzymania się niektórych zasad, opisanie szkolnych Hamletów lub Papkinów, lekcja jako praca reżysera (nauczyciela) z aktorami(czasem równie popapranymi i kapryśnymi, a na pewno niekonwencjonalnymi jak ci prawdziwi-uczniami), itd.

Niezłe, niezłe. Potrzeba by wtedy ładnych stron - okładek każdego działu/koncepcji.

To by był taki najlepszy wybór pomysłów, które tu zakładamy we wszystkich tematach. Jeżeli żadna koncepcja nie rozwinie się na tyle mocno, by stać się pomysłem na cały kalendarz, to taki myk jest dobry,

Post został pochwalony 0 razy